wtorek, 15 maja 2012

3 Rozdział

Właśnie puścili tą piosenkę klik , trochę zdziwiłam się bo to w końcu Polska piosenka była , no ale cóż . Nie obchodziło mnie w tym momencie nic oprócz Harrego . Kiedy zamknęliśmy się w ciasnej toalecie od razu wpiliśmy się w swoje usta . Zachłannie się całowaliśmy . Loczek powoli pozbywał się moich ciuchów , tak samo jak ja jego . Nie minęła minuta byliśmy już nadzy , usiadłam na ubikacji rozkrokiem , Harry nie czekając dużej wbił swojego członka w moje krocze . Na początku był delikatny , jakby się bał że zaraz się rozkruszę na małe kawałeczki , lecz ja dałam mu kilka oznak żeby się o to nie martwił . Coraz szybciej wbijał się we mnie . Cicho jęczeliśmy , czułam jego oddech na swoim ciele . Ukucnęłam tak aby dosięgnąć jego przyjaciela . Chwyciłam go w rękę i mocno się w niego wessałam . Chwile się z nim drażniłam , tak jak dawniej . Pchnęłam loczka na kibel i wbiłam się ponownie na jego członka . Nasz sex trwał jakieś pół godziny , może godzinę . Kiedy wyszliśmy z ubikacji , na parkiet weszliśmy jakby nigdy nic . Chwile jeszcze potańczyliśmy z chłopakami i pojechaliśmy do domu . Rano obudziłam się w wannie . Nie wiedziałam co ja tu robię , no ale nie dziwię się mogłam sama do niej wejść wczoraj byłam strasznie upita , a dzisiaj ? A dzisiaj męczy mnie kac . Pewnie nie tylko mnie . Kiedy weszłam do kuchni stał tam Harry i uśmiechnął się do mnie . Nie wiem czemu , ale się uśmiechnął . - Cześć kochanie - powiedział do mnie loczek . Zrobiłam minę WTF ?! . Czekajcie czekajcie muszę wrócić do wczorajszego dnia . Hmm . co się wczoraj działo ? Oprócz tego że się upiłam , cholernie upiłam . Wszystko pamiętałam jak przez mgłę , ale przypomniało mi się . Tak uprawiałam sex z Haroldem . Co ja zrobiłam ?! Już normalnie nigdy nie tknę alkoholu . Postanowiłam odpowiedzieć chłopakowi . - Ym . no cześć . - spuściłam wzrok w dół i podeszłam do lodówki po mleko . Nalałam sobie do szklanki i wypiłam jednym tchem . - Pamiętasz to co wczoraj między nami zaszło ? - zapytał nie pewnie Hazza . Mogłam powiedzieć mu prawdę , że wszystko pamiętam , albo po prostu skłamać . - Hm . ? O czym ty mówisz ? Co między nami zaszło ? - skłamałam . Loczek spuścił głowę w dół i kiedy przechodził koło mnie , powiedział - Nic . - kiedy wyszedł zjechałam w dół po ścianie . Skuliłam się i złapałam za głowę . Nienawidziłam kłamać , ale tak będzie dla nas obojgu lepiej . Poszłam do swojego pokoju , Liam się o mnie strasznie troszczył . Położyłam się na łóżku i skuliłam w kłębek . Zanim to zrobiłam oczywiście chwyciłam zdjęcie swoich rodziców . Tak bardzo mi ich brakowało . Chciałam żeby teraz mama przytuliła mnie i poradziła mi co mam robić , a tata żeby rozbawiał mnie , on tak zawsze robił . Z oczu łzy płynęły mi po policzkach . Nagle nie spodziewanie wszedł do mojego pokoju Zayn . - Cześć mała , przeszkadzam ci ? - zapytał się mnie . Nie odpowiedziałam , tylko szybko wstałam i chwyciłam w rękę chusteczkę którą szybko otarłam sobie zapłakaną twarz . - Nie , wchodź , proszę . - oznajmiłam mu ze sztucznym uśmiechem . Mulatek usiadł koło mnie na łóżku . - Jula , co jest między tobą i Harrym ? Na prawdę nie chcę się w to mieszać , ale kiedy on wrócił z kuchni do pokoju rzucił się na łóżko i słucha teraz jakiś dołujących piosenek . Nie mam temu nic przeciwko , ale .. - mówił . Westchnęłam głośno i podeszłam do okna . Nie chciałam patrzeć Zayn'owi w oczy kiedy będę mu opowiadała wszystko . - No bo widzisz . Wczoraj na imprezie , ja z Harrym , w ubikacji . - przełknęłam głośno ślinę . Znowu łzy spłynęły mi z policzka . Nawet nie wiedziałam czemu , poczułam tylko ręce ciemnowłosego na mojej tali . - O mój Boże . Mogłem wczoraj nie pić . Wiem że nie chcesz z nim mieć nic wspólnego , ale może porozmawiasz z nim . On tego na prawdę bardzo chcę . - nie odezwałam się ani słowem . Zayn wychodząc powiedział - Zastanów się nad tym co powiedziałem . - powiedział to i znikł zza drzwiami które się własnie zamknęły . - No i co ja mam teraz zrobić ? - szeptałam sama do siebie . - Juliaaaa ! - ktoś krzyknął z dołu to na pewno był Louis , jego głosu nie da się zapomnieć tak szybko . Ogarnęłam się i zbiegłam na dół . - Co ? - powiedziałam . - My tu mamy kaca , a trzeba jechać na wywiad . Ratuj ! - błagał Lou wraz z Niallem . - No  przepraszam bardzo , ja wczoraj też piłam więc wam nie pomogę . - zaśmiałam się cicho . Oni zawsze mi poprawią humor . - Ale ty zawsze masz jakieś tabletki na ból głowy i wgl . - wiedziałam że o to chodzi , wyciągnęłam z tylnej kieszeni małe opakowanie tabletek . - O to wam chodzi ? - pokazałam . Na ich ryjkach zakwitł cudowny uśmiech . - Błogosławiona ty Julio .. - zaczął Niall . - .. dziękujemy Bogu że ciebie nam zesłał ... - mówił Louis . - ... a teraz , błagamy daj nam tabletki - zrobili oczy kota ze Shreka . - Emm . no niech wam będzie . Trzymajcie . - uradowani chłopcy chwycili z mojej ręki tabletki i uciekli do kuchni . - Juluś wiesz że po wywiadzie jedziemy prosto na galę . Na czerwony dywan . - mówił spokojnie Liam . - Wy jedziecie , ja wam nie jestem potrzebna . Uśmiechnęłam się . - Masz z nami jechać ! Jesteś tak jakby 7 członkiem One Direction , no bo szóstym jest Paul . - zaśmiał się cicho mój brat . - Ech . no niech stracę . W co ja mam się ubrać lepiej mi powiedz ? - zapytałam . - Może w tę beżową sukienkę co dostałaś ode mnie na urodziny ? - zaproponował . - Okej . Za 10 minut będę gotowa . - pobiegłam na górę i ubrałam się w to klik , rozpuściłam swoje długie blond włosy , po czym rozczesałam je , tak aby były prościuteńkie . Zrobiłam sobie lekki makijaż który zajął mi z jakieś 5 minut . Spojrzałam na zegarek . - Kurde , spóźniam się . - szepnęłam sobie i wybiegłam szybko na zewnątrz . Chłopcy siedzieli już w wielkiej limuzynie . Oczywiście zrobili mi na złość i zrobili mi miejsce akurat koło Hazzy , no cóż nie miałam innego wyboru usiadłam . Siedząc czułam całej piątki wzrok na mnie . - No kurde o co wam chodzi ?! Czemu się na mnie wszyscy gapicie ?! - krzyknęłam oburzona . - Bo ślicznie wyglądasz . - szepnął loczek . Chłopaki po cichu się naśmiewali , wiedziałam że o to im nie chodzi co mówił Harold . Wywróciłam tylko oczami i machałam fanom chłopcom którzy biegli koło auta .


PODOBA SIĘ ? JESTEŚCIE CIEKAWI CO SIĘ WYDARZY NA WYWIADZIE I GALI ? PILNUJCIE KOLEJNEGO ROZDZIAŁU , KTÓRY POJAWI SIĘ JUTRO .

14 komentarzy:

  1. podoba mi się strasznie twój blog czekam na następny rozdział ; )

    http://directionersx8.blogspot.com/ zapraszam ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. zajebisty...już czekam na następny.. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. uuuuu <3
    czekam na następny :D

    i zapraszam do mnie:
    http://magiclife1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, nie mogę się doczekać następnego rozdziału;]

    OdpowiedzUsuń
  5. .uuu .;d.
    .ciekawe co będzie na gali .;>.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na następny !! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnego masz bloga ! ;) Czekam na następny rozdział :) Zapraszam też do mnie http://onedirectionimaginyyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajebisty blog~! Nie no kocham Cię XD Najlepszy blog jaki czytałam do tej pory ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. nie mogę się doczekaać ! za je bis tee ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam czytać te rozdziały ^^

    OdpowiedzUsuń