czwartek, 17 maja 2012

5 Rozdział

Już chyba dzisiaj nic gorszego nie mogło mnie spotkać , a jednak - rozpadał się deszcz . Teraz to już byłam na maksa wkurzona i smutna . Jaka ja byłam głupia , po co wyznałam to wszystko Harremu , no ja się pytam po co ? Mogłam zachować to dla siebie , ale teraz przynajmniej wiem , że nic się on nie zmienił . Jest takim samym dupkiem jak był . Deszcz coraz mocniej padał , byłam już przemoczona do  suchej nitki , makijaż powoli  rozpływał mi się po twarzy . Przeszłam dopiero z jakieś 3 kilometry , a już nie miałam sił iść dalej . Coś słabo ostatnio z moją kondycją , muszę zacząć biegać . Było mi strasznie zimno , myślałam że zamarznę . Idąc wciąż przed siebie usłyszałam trąbienie , odwróciłam się , a za mną stał Nialler w limuzynie . Otworzył drzwi i szybko podbiegł do mnie . - Matko Boska Jula , czyś ty oszalałaś ? Chcesz zachorować ? - ciągnął blondyn . - Czemu płaczesz ? Kochana wsiadaj , wracajmy na galę . - mówił przejętym głosem Niall . - Nie , nie wrócę tam . - szepnęłam i odwróciłam się żeby iść dalej . - Stój ! - znowu do mnie podbiegł . - Ja cię kiedyś normalnie zjem , wsiadaj do wozu , zaraz cię podwiozę do domu . - popatrzyłam na niego z rozmazanym tuszem do rzęs na twarzy . Tak na prawdę nie chciałam z nim jechać , ale było mi tak zimno i mokro że musiałam . Wsiadłam do ciepłego auta i rozpłynęłam się na siedzeniu . Blondyn odpalił auto i ruszył . Co chwila na mnie spoglądał . - Niall , proszę ciebie . Patrz się na ulicę . - powiedziałam zaniepokojona . - Nagle blondas zahamował pojazd mocnym szarpnięciem. - Oszalałeś ?! Chcesz nas zabić ?! - krzyknęłam przerażona . Przypomniał mi się wypadek mój i rodziców . - Ja stąd wysiadam , wybacz . - wychodząc trzasnęłam drzwiami . - Julka , stój ! - krzyknął biegnący za mną Niall . - Przepraszam , przepraszam ciebie za to że nie ochroniłem ciebie przed Harrym , ale musisz coś wiedzieć . To co ci powiedział wtedy na gali to kłamał , nie wiem czemu ci to mówię . Mógłbym to zachować dla siebie i dalej ciebie kochać , ale jak patrzę na ciebie jak ty cierpisz to moje serce łamie się na pół , na prawdę bardzo cię prz... - zamknęłam mu usta palcem . - Co ty mówisz ? Kochasz mnie ? - powiedziałam z niedowierzaniem . Niall słodko się uśmiechnął . - Tak , kocham cię . - powiedział to z taka czułością , że na prawdę mu uwierzyłam . - Och Niall , nie wiem co mam powiedzieć , zaskoczyłeś mnie . Ale muszę ci coś powiedzieć jako przyjacielowi ja dalej kocham H ... - nie dokończyłam , blondyn przerwał mi pocałunkiem . To było coś cudownego , nie do opisania . Było to takie szczere i czułe , ale musiałam to przerwać . Odepchnęłam Niall'a  i odsunęłam się o krok od niego . - Niall . Daj mi skończyć , chciałam ci powiedzieć że dalej kocham Harrego . Wiem ranię teraz twoje uczucia , ale wolę ci powiedzieć to zanim się we mnie już na dobre zakochasz. - powiedziałam z wielkim smutkiem . Blondynowi wesoła mina spadła na rozczarowaną i smutną . - Przepraszam . - szepnął . - Jedźmy po chłopaków i potem do domu . - powiedział smutnie i pognał do limuzyny , a ja za nim . Przez całą drogę nikt nie odezwał się ani słowem , kiedy chłopcy weszli do auta również nikt nie zamienił ani zdania . Dojeżdżając do domu , wyskoczyłam z auta jak opętana i pognałam do drzwi mieszkania . Chwyciłam za klamkę i pobiegłam na górę do swojego pokoju , od razu walnęłam się na łóżku . Miałam dość dzisiejszego dnia . Włączyłam na cały ful wierzę , a mianowicie tą piosenkę klik . Ona wyrażała więcej niż tysiąc słów . Mówiła mi jak bardzo tęsknie za mamą . Słyszałam pukanie do drzwi mojego pokoju , pierdolę nie otwieram . Usłyszałam krzyczenie . - Siostro , otwórz proszę . - krzyczał mój brat Liam . Westchnęłam głośno , ściszyłam odrobinę wierzę i otworzyłam drzwi . - Co chcesz ? - zapytałam wpuszczając go do pokoju . Usiadł koło mnie na łóżku i przytulił się do mnie . - Jula , co się dzieje ? Ostatnio mało rozmawiamy , możesz mi powiedzieć wszystko wiesz o tym dobrze . - namawiał mnie Liam do  rozmowy , a tak na prawdę nie miałam ochoty na nic . - Ech , Liam , możemy tę rozmowę przełożyć na później ? Nie mam nastroju teraz na pogawędki , na prawdę . - powiedziałam . Spojrzał na mnie zrezygnowanym wzrokiem . - Jak chcesz . - wyszedł Liam z mojego pokoju . Znowu cos spieprzyłam , u mnie to normalne . Znowu pod głosiłam na cały ful wierzę . W tej chwili leciało to klik , nie lubiłam tego , a jednak słuchałam . Boże jaka ja jestem dziwna . W nocy strasznie zgłodniałam , postanowiłam pójść zrobić sobie kanapkę . Tak wiem w nocy nie powinno się jeść , ale ja umrę bez żarcia teraz . Weszłam do kuchni , myślałam że zaraz dostanę zawału na blacie siedział Harold . Czy on płakał ? Nie wiem , ciężko powiedzieć , było ciemno . Postanowiłam włączyć światło . - Harry ? - spojrzałam nie pewnie na loczka . Podniósł głowę i spojrzał na mnie . Tak , on płakał . - Boże coś ci się stało ? Czemu płaczesz ? Podeszłam do niego . - w głębi duszy nienawidziłam go , ale zarazem kochałam . - Jula , ja .. ja cię skłamałem . Wcale nie mam żadnej dziewczyny , byłem smutny z twojego powodu tak miałaś rację . Julka .. muszę ci teraz to wytłumaczyć . Wszystko co działo się półtora roku temu . Błagam wysłuchaj mnie . - Wtedy kiedy ciebie ... zdradziłem - przełknął głośno ślinę . - To na prawdę byłem strasznie pijany . Gdybyś ty nie weszła wtedy i mnie nie opuściła to możliwe że nawet bym tego nie pamiętał . Brzydzę się każdą minutą spędzoną z tą dziewczyną wtedy . Możesz mnie nienawidzić ale wiedz że moje uczucie do ciebie nie wygasło . Kocham cię , najbardziej na świecie . Wybacz mi . - wstał i podszedł do mnie loczek . Chwycił moje policzki i namiętnie pocałował , kiedy się całowaliśmy do kuchni wszedł Niall .

PODOBA SIĘ ? MAM NADZIEJE ŻE TAK . NASTĘPNY ROZDZIAŁ JAK ZWYKLE JUTRO . DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE . :)

17 komentarzy:

  1. jedno słowo super . ! ♥


    zapraszam do mnie http://directionersx8.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeeeeeeeeeeej , prawie się popłakałam! Zajebistee , nie mogę się doczekać następnej części!!*__*

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz talent dziewczyno !!
    Kocham twojego bloga <3333

    OdpowiedzUsuń
  4. No w takim momencie?! Eh, Masz jutro od razu jak wrócisz ze szkoły czy skądś tam, wstawić nowy rozdział, bo normalnie chce wiedzieć co będzie dalej. Co do rozdziału:
    Świetnie jak zwykle, po prostu cudownie. Czekam ze ZNIECIERPLIWIENIEM na kolejny rozdział<33

    OdpowiedzUsuń
  5. SUPER!!!!! zapraszam do mnie. dodałam nowy rozdział : http://onedirection4everstolemyheart.blogspot.com/. zapraszam.naprawde masz talen dziewczyno! <3 ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Super bardzo mi sie podoba. Ale prosze nie rań tak bardzo Niallera on sobie nie zasłużył ; <

    OdpowiedzUsuń
  7. kiedy następny roździał ?! nie moge się doczekać !! ; D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale suuuper ! Nie mogę się doczekać następnego ! ;) Zapraszam też do mnie..wpadnij czasem :) http://onedirectionimaginyyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham Cię Paulina !
    Po prostu love ya. <3
    To jest takie.. takie.. prawdziwe.. <3
    a nie mój wenezuelski romans -,-
    Pozdro . : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie potrafię opisać tego rozdziału po prostu brak słów;**

    Nie będziesz teraz mogła mówić że potrzebne jeszcze np. 4 komentarze do nowego rozdziału.

    Jak czytałam ten rozdział to aż mi tchu brakowało. Takie zwroty akcji że musiałam się zatrzymywać i wyjaśniać sobie co się tu dzieje.

    Ale żeby w takim momencie przerwać. Jak mogłaś:)

    Żartuję!!
    Nie mogę doczekać się następnych rozdziałów/ jak zwykle zresztą

    I love You ;** <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Na samym początku zaczynało się.. jak zawsze. Ale z każdym rozdziałem podoba mi się to coraz, coraz bardziej i chcę więcej i więcej. Bardzo ciesze się, że dodajesz codziennie bo w innym razie bym się bardzo niecierpliwiła. Czytam wiele opowiadań ale tylko te NAJLEPSZE śledzę i codziennie z nadzieją wchodzę żeby zobaczyć TEN następny rozdział. Wiedz, że twój blog znajduję się w moim malutkim gronie opowiadań. + bardzo pragnę żeby ona była jednak z Niallerem. Kocham twój blog, powodzenia dalej. Buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam , jak się wczuwam w czytanie i w pewnym momencie zaczyna ryczeć , a akurat wtedy wchodzi do pokoju mój tata .
    Uwielbiam Twojego bloga , ale proszę nie rań mi Niall`a !

    OdpowiedzUsuń
  13. To jest boooskie kocham czytać twego bloga <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Zajebiste KOCHAM twojego bloga:* najlepszy jaki czytałam,już nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału<3

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja chcę już następny rozdział. <3 kocham Ciebie i twojego bloga. :) xx btw, musiałaś mi w takim momencie urwać?

    OdpowiedzUsuń